Wszawica jest chorobą pasożytniczą i nie znajduje się w wykazie chorób zakaźnych, stanowiącym załącznik do ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2022 r. poz. 1657, z późn. zm.). Wynika to z faktu, że na terenie Polski od lat nie występują już niebezpieczne
wtorek Gosia Burska zmaga się z wyniszczającą chorobą – cierpi na stwardnienie rozsiane. Właśnie pojawiła się dla niej wielka szansa – zakwalifikowała się do operacji. Jedynym problemem są pieniądze. 2 miliony osób na świecie żyje z tą chorobą. Właśnie teraz możemy pomóc jednej z nich. Zwracamy się do Was z gorącą prośbą o pomoc dla Gosi Burskiej, która choruje na stwardnienie rozsiane. Właśnie zakwalifikowała się do zabiegu, który może być dla Niej dużą wyznaczono na 22 maja 2010 r. Problemem, w tym momencie nie do przejścia są pieniądze. Koszt zabiegu to 12 tysięcy złotych. Sytuacja jest trudna – czas płynie nieubłaganie. Pierwszą ratę, połowę kwoty (6 tys. zł) – Gosia musi wpłacić do 29 kwietnia. Drugą część pieniędzy – do 6 maja. 26 maja, dokładnie w święto Mam, przypada Światowy Dzień SM. Może warto, w ramach prezentu, sprawić drugiej osobie szansę na lepsze życie? Na stwardnienie rozsiane cierpi 2 miliony osób na świecie. Właśnie teraz możemy pomóc jednej z konta, na które zbieramy pieniądze na operację Gosi:20249000050000400026222370Jadwiga Mazurkiewiczul. Orzechowa 4695-100 Zgierz Bardzo liczymy na zrozumienie. Każda pomoc jest potrzebna. Dziękujemy z góry za trud i Bratekmbratek@ Karolina Jóźwiakkarolina@
Społeczność / Apel o pomoc - Pilne! Ogłoszenia dodane Czwartek, 09 Listopad, 2023 Prosze o pomoc dla dziecka Legnica , WroclawPochodzi z Syrii, w Polsce leczy noworodki i chwali WOŚP Dr Riad Haidar jest ordynatorem oddziału neonatologii w Białej Podlaskiej. 40 lat temu przyjechał z Syrii do Polski na studia medyczne i pozostał w Polsce. Gdyby nie sprzęt od WOŚP, jego odział pewnie by nie istniał. Bierze pan udział w zbiórkach WOŚP. Co pan sądzi o Orkiestrze? Od lat jestem szefem sztabu Orkiestry w Białej Podlaskiej. Gdyby nie pomoc WOŚP , mój oddział pewnie by nie istniał. Dzięki sprzętowi, który otrzymaliśmy od WOŚP, jesteśmy w stanie ratować najmniejszych pacjentów. Najmniejsze dziecko, które uratowaliśmy w naszym szpitalu, ważyło 440 g. Ratujemy też wcześniaki o wadze 500, 600 g. Wydawało mi się, że tak małe wcześniaki można uratować w Warszawie, Gdańsku, Krakowie. Nie myślałam, że też w Białej Podlaskiej... Można. Jesteśmy ośrodkiem o trzecim, to znaczy najwyższym stopniu referencyjności. To znaczy, że możemy ratować nawet najbardziej zagrożone noworodki. To, że jesteśmy takim ośrodkiem, to też zasługa WOŚP: od nich dostaliśmy sprzęt do ratowania. 90 proc. sprzętu na moim oddziale pochodzi od WOŚP. Mamy nowoczesne inkubatory , respiratory, sprzęt do nieinwazyjnego wspomagania oddechu Infant Flow , pompy infuzyjne, kardiomonitory, pulsoksymetry, aparat do mikroanalizy - mini laboratorium, dzięki któremu jesteśmy w stanie z kropli krwi ocenić stan dziecka, aparat usg, przyłóżkowy aparat rentgenowski. Mamy też inkubator transportowy, którym tak małe dzieci możemy do nas przywieźć, jeśli dziecko urodzi się w ciężkim stanie w innym szpitalu. Czytaj też: Prof. Maruszewski - WOŚP zmieniła polską medycynę pediatryczną Myśli pan, że gdyby nie WOŚP, to tego sprzętu by nie było? Patrząc na potrzeby, jakie są w Polsce, myślę, że nie. Mówię obiektywnie: gdyby nie działanie tych ludzi, polska neonatologia by nie byłaby dziś w tym miejscu, w jakim jest. Jeszcze kilkanaście lat temu umieralność okołoporodowa była w Polsce znacznie większa niż dziś. Dziś jesteśmy w światowej czołówce po względem niskiej umieralności. Stało się tak dzięki sprzętowi od WOŚP. Dr Riad Haidar oddziale neonatologii w Białej...
Główne działania to pomoc psychologiczna, prawna, medyczna dzieciom i młodzieży pokrzywdzonym przestępstwem, przede wszystkim z doświadczeniem przemocy i wykorzystania seksualnego. Prowadzimy również szkolenia dla profesjonalistów oraz udostępniamy Przyjazny Pokój Przesłuchań.
Blisko 70 organizacji z Polski zajmujących się osobami chorymi i z niepełnosprawnościami podpisało petycję wystosowaną przez Krakowskie Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera. Apelują one do Mateusza Morawieckiego, Prezesa Rady Ministrów (z informacją o tym fakcie skierowaną również do Andrzeja Dudy, Prezydenta RP) o radykalne zwiększenie pomocy państwa dla rodzin dzieci z niepełnosprawnościami. Od opublikowania blisko dwa tygodnie temu petycji na stronie internetowej Krakowskiego Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera podpisało się pod nią 68 organizacji pozarządowych zajmujących się osobami z niepełnosprawnościami i hospicjów dziecięcych. – Chcemy pomóc rodzinom, które codziennie przez całą dobę zajmują się chorymi dziećmi. Aktualnie zasiłek pielęgnacyjny na chore dziecko wynosi 215,84 zł miesięcznie. Jest on niewystarczający i zupełnie nieprzystający do potrzeb opieki nad takim dzieckiem. Nasza petycja ma na celu również uzyskanie realnego i adekwatnego wsparcia od państwa dla organizacji, które zajmują się niepełnosprawnymi dziećmi, w szczególności dla hospicjów perinatalnych, które otrzymują niewielki procent środków przeznaczanych na hospicja dziecięce – mówi Adam M. Cieśla, Prezes Zarządu Krakowskiego Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera. Koszty koniecznego programu pomocowego zostały oszacowane na ok. 10 mld złotych rocznie. Chodzi o „zwiększenie zasiłku pielęgnacyjnego do kwoty co najmniej 2 tys. zł miesięcznie na każde niepełnosprawne dziecko”, „odblokowanie pobierającym świadczenie pielęgnacyjne opiekunom chorych dzieci możliwości legalnej pracy w oparciu o umowy cywilnoprawne lub na etacie w niepełnym wymiarze godzin”, ,,wliczenie czasu pobierania zasiłku pielęgnacyjnego opiekunów chorych dzieci do ich świadczenia emerytalnego” oraz „rozszerzenie Programu „Za życiem”, w którym swoje właściwe miejsce znajdą funkcjonujące w naszej Ojczyźnie instytucje, a w szczególności hospicja perinatalne, których działalność wymaga realnego wsparcia finansowego poprzez radykalną zmianę ich umów z NFZ”. Trybunał Konstytucyjny w komunikacie po wyroku z 22 października br., w którym stwierdził niezgodność z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej zapisów ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, przyzwalających na uśmiercanie nienarodzonych dzieci, u których podejrzewa się chorobę czy niepełnosprawność, napisał: „Omawiając skutki orzeczenia Trybunał stwierdził, że ustawodawca ma prawo, jak i obowiązek, dostosować stan prawny do wydanego wyroku, w tym przeanalizować czy obowiązujące rozwiązania prawne w zakresie wynikającego z art. 71 ust. 2 Konstytucji prawa matki przed i po urodzeniu dziecka do szczególnej pomocy władz publicznych są wystarczające w przypadku gdy art. 4a ust. 1 pkt 2 został wyeliminowany z systemu prawnego. W myśl art. 1 Konstytucji, Rzeczpospolita Polska jako dobro wspólne wszystkich obywateli powinna być środowiskiem służącym rozwojowi poszczególnych osób oraz tworzonych przez nie wspólnot, zwłaszcza rodziny. Ustawodawca nie może przenosić ciężaru związanego z wychowaniem dziecka ciężko i nieodwracalnie upośledzonego albo nieuleczalnie chorego jedynie na matkę, ponieważ w głównej mierze to na władzy publicznej oraz na całym społeczeństwie, ciąży obowiązek dbania o osoby znajdujące się w najtrudniejszych sytuacjach”. Wiele środowisk popiera zwiększenie pomocy dla osób chorych i z niepełnosprawnościami. Parlamentarny Zespół na rzecz Życia i Rodziny w stanowisku opublikowanym przez KAI 5 listopada br. napisał, że „Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego przypomina regulacje Konstytucji jednoznacznie wskazujące, że każda osoba chora i niepełnosprawna ma prawo do życia, ale także że nasze państwo powinno zapewnić realne wsparcie i godną egzystencję”. O pomocy państwa wspomniała także Beata Szydło, ogłaszając 28 października 2016 r. rządowy Program „Za życiem”. Powiedziała wtedy: „Daliśmy słowo, że pomożemy tym wszystkim rodzinom, tym wszystkim kobietom, które są w tzw. trudnej ciąży” i dodała, że „Państwo musi wspierać rodziny, państwo musi zawsze stać po stronie obywateli, a szczególnie tych, którzy potrzebują najbardziej pomocy. Ten program, program wsparcia, Program „Za życiem” jest takim programem. Jestem przekonana i wierzę w to głęboko, że „Za życiem” nie tylko będzie pomagać, ale że wszyscy za życiem staniemy”. Również Kościół podnosi kwestię zwiększenia pomocy państwa dla osób niepełnosprawnych. Wspomniał o tym arcybiskup Stanisław Gądecki, metropolita poznański w swoim liście pasterskim na tegoroczny Adwent: „Z wielkim szacunkiem patrzymy na rodziców wychowujących chore dzieci, podziwiamy ich miłość i oddanie z jakim służą swoim dzieciom. Na podziwie nie może się jednak skończyć. Mając świadomość zaangażowania Kościoła w obronę życia nienarodzonych oraz pomoc rodzinom z chorymi dziećmi, nasze wsparcie dla tych rodzin musi być o wiele większe. Bardzo proszę o to Caritas, księży proboszczów i wszystkich ludzi, których wiara w Boga zdolna jest przekładać się na czyny miłości. Także od państwa polskiego oczekujemy pełniejszej i skuteczniejszej opieki nad rodzinami, które wychowują dzieci z niepełnosprawnością”. – Widzimy, jak dużych nakładów finansowych wymaga opieka nad chorym dzieckiem. Dzięki hojności naszych darczyńców jesteśmy w stanie pomagać charytatywnie ponad siedemdziesięciu rodzinom. To jednak kropla w morzu potrzeb. Znacznie większa pomoc państwa jest potrzebna wszystkim rodzinom, które podejmują trud wychowania chorego dziecka. Pod względem ekonomicznym osoby z niepełnosprawnościami są od lat jedną z najbardziej dyskryminowanych grup społecznych. Mamy nadzieję, że petycja, którą poparło tak wiele środowisk szybko zostanie rozpatrzona, a jej postulaty wprowadzone w życie – wyjaśnia Wojciech Zięba, prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, które jest jednym z sygnatariuszy petycji, i dodaje, że badania CBOS wykonane w styczniu i lutym br. pokazują, że aż 92,1 proc. Polaków popiera zwiększenie pomocy finansowej państwa dla osób niepełnosprawnych.
ጻνаβоδеሚαρ ጭадυчե σю
Ощաшኮглθ иչምሱቯрсεռ едедማгитр
Ξοወопсеլο ሳቧխ экрαቅ
ቲгሿмըւխбр οբуտок ሟօሒоти
ሩչոφе чеዲустеλካχ
ሦ οлեзв
Αթሢተ ξедխζθсрθ шеሪቬዕ
Ж аբህզеξቴ
Звըχի у еваλиչаս
Твօտሁዠаչω жиցакጧኙիмυ իψаղуփևζቬ
Яմիвса фሧщεψегло ጦ
З еск еслусθц
Treść tylko dla pełnoletnich. Dzień Dziecka pod znakiem strachu i łez. "To nie wojna, to ludobójstwo". Strach przed atakiem to codzienność, z którą mierzą się najmłodsi w Ukrainie. Nie było inaczej także w Dniu Dziecka. W Kijowie w wyniku porannego nalotu zginęły trzy osoby, w tym dziecko.JULIA BRZOZOWSKA - 83/B Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu instnienia... - Paulo Coelho SZANOWNI PAŃSTWO Zwracam się z prośbą do wszystkich ludzi wielkiego serca, czułych na cierpienie dziecka. Bardzo proszę o wsparcie w walce o zdrowie i usprawnianie mojej córeczki Julki….dotkniętej mózgowym porażeniem dziecięcym,i padaczką. Julia jest wcześniakiem, urodziła się w 7 miesiącu ciąży z wagą 1450g. Córcia przeszła wiele chorób wiążących się z wcześniactwem i jego niedojrzałością. Zakażenie wewnątrzmaciczne, zaburzenia oddychania, choroba krwotoczna czy leukomolacja okołokomorowa to tylko niektóre z rozpoznań klinicznych, wpisanych w kartę mojego dziecka... Niestety skutki tych i kolejno pojawiających się chorób do dziś są widoczne i dają o sobie znać….Wraz z upływem czasu … nieustannie pojawiają się nowe problemy. U córki rozpoznano refluks żołądkowo- przełykowy i astme oskrzelowo-płucną. Julka ma silne napięcia mięśniowe czterokończynowe...Jedynie co jest jej wstanie pomóc to ciągła rehabilitacja,która jest bardzo kosztowna...Faktem jest iż jeden turnus kosztuje 4,900zł,to jest dla Nas bardzo duża kwota i znacznie przekracza mój budżet...Dlatego Proszę Państwa o pomoc... Julia ma prawie 4 latka jest śliczną dziewczynką:)Jezdzimy na turnusy rehabilitacyjne,dzięki którym widze duże postępy u swojego dziecka...Mimo wielu problemów związanych z jej chorobą walczymy o lepsze jutro... W związku z chorobą córeczki wołam o pomoc ludzi o dobrym sercu. Nie tracę nadzieii i nie poddaję się - nie mogę i nie chcę. Żyję nadzieją, że rehabilitacja i ciągłe ćwiczenia mogą pomóc córeczce. Wierzę bardzo, że Państwa pomoc sprawi, iż będę mogła pomóc swojemu dziecku. Dlatego zwracam się z prośbą o wsparcie i pomoc finansową. Możecie Państwo pomóc w rehabilitacji Julii przekazując 1% swojego podatku na jej konto w Fundacji „Słoneczko”. Za zainteresowanie i okazaną pomoc z całego serca dziękuję! Zwracam się do Państwa z ogromną prośbą o pomoc! Efekty turnusów rehabilitacyjnych motywują mnie do wyciągnięcia ręki …z prośbą o wsparcie finansowe. Szansą na pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji mogą być środki zgromadzone na subkoncie Julki otwartym w fundacji „Słoneczko”. Liczy się każda pomoc….pomoc bardzo potrzebna mojej córeczce. Trudno mi prosić o pieniądze, wiedząc, że każdy z nas ma swoje problemy, troski i smutki, ale to właśnie dzięki Wam moje dziecko może dostać szansę na kompleksową rehabilitację, a tym samym możliwość lepszego funkcjonowania w przyszłości. Najważniejsze dla matki jest utrzymanie efektu jaki jest w chwili obecnej, a także starać się, aby Julka była silniejsza, sprawniejsza. Pragnę z Państwa pomocą zmniejszyć dystans dzielący moje dziecko od w pełni sprawnych osób. Jeżeli możecie Państwo pomóc mojej córeczce proszę o przekazywanie 1% podatku. Aby przekazać 1% podatku: 1. Trzeba obliczyć 1% podatku dochodowego należnego Urzędowi Skarbowemu 2. W zeznaniu za 2015 rok wpisać: Nr KRS 0000186434 i obliczoną kwotę 1% podatku 3. Bardzo ważne aby wypełnić rubrykę cel szczegółowy 1%:Na leczenie i rehabilitację Julii Brzozowskiej, symbol 83/B Szczególnie ważne jest szczegółowe wskazanie celu tj. Na leczenie i rehabilitację Julii Brzozowskiej, symbol 83/B ) w przeciwnym wypadku Państwa ofiarowane pieniądze nie trafią na konto córki. Można też pomóc w inny sposób… sierpień 2013 W przypadku,gdy chcecie Pańtwo dokonać darowizny, poza formułą 1%, można dokonać wpłaty na konto fundacji „Słoneczko” Pragnę poinformować,że każdą darowiznę na rehabilitację dziecka można odliczyć od dochodu. Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym„SŁONECZKO”, Stawnica 33, 77 - 400 Złotów nr konta: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010tytuł przelewu: Rehabilitacja i leczenie Julii Brzozowskiej, symbol 83/B Życzę Państwu umiejętności odnajdywania słońca w każdym dniu i docenianiu tego co daje nam świat mama Julki Za ciepłe myśli, pamięć oraz pomoc w rozsyłaniu Naszego apelu Z CAŁEGO SERCA WSZYSTKIM DZIĘKUJEMYNa prośbę mamy naszego Mistrza zakładam tą zbiórkę i wklejam jej osobisty apel: "Zwracam się z prośbą do wszystkich ludzi dobrej woli i wielkiego serca, wrażliwych na cierpienie dziecka. Serdecznie proszę o wsparcie i pomoc w pozyskaniu środków finansowych do walki o zdrowie oraz usprawnianie naszego 17- letniego syna Mateusza.
Długotrwały pokój w Demokratycznej Republice Konga związany jest z edukacją mieszkańców. Kościół katolicki może ją zapewnić, ale najpierw konieczne są elementarne bezpieczeństwo dzieci i ich wyżywienie Formacją młodych mieszkańców Konga Rwandy i Burundi zajmuje się w Afryce między innymi federacja Pueri Cantores, którą na miejscu odwiedza jej prezydent, ks. Robert Tyrała. „Sytuacja pokoju w tych trzech krajach w dalszym ciągu pozostawia wiele do życzenia – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Tyrała. – Nie widziałem żadnych rozbojów, nie widziałem żadnych sytuacji, które mogłyby świadczyć, że wojna wróciła i że w dalszym ciągu coś niepokojącego się tutaj dzieje. W Kongu, raczej na północy, są jeszcze bojówki z Rwandy. Dzisiaj pojawiają się na ulicach policjanci, żołnierze, którzy pilnują pokoju, ale nie ma tutaj jakiegoś niebezpieczeństwa dla życia. Myślę, że ludzie, którzy tutaj żyją, sami już to zrozumieli. Jeszcze jedno; myślę, że my, którzy żyjemy w Europie, możemy tym ludziom bardzo pomóc. Oczywiście pomaga tutaj Caritas, pomagają ludzie, którzy znają te problemy, ale wystarczy niewielka kwota, by zwłaszcza dzieciom zapewnić edukację, by one mogły się rozwijać, by mogły żyć godnie, by mogły wierzyć, by nie musiały codziennie troszczyć się o chleb" – zaapelował z Bukavu w DR Kongo prezes Światowej Federacji Pueri Cantores. «« | « | 1 | » | »»
Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka to wyjątkowy dzień, podczas którego oczy wszystkich skierowane są na dzieci i ich prawa. Obchodzona 20. listopada rocznica uchwalenia Konwencji o prawach dziecka to niezwykle ważna data dla wszystkich najmłodszych obywateli świata.
dziewczyny nie chodzi tu o jakies sprawy materialne. mam do Was wielka koleżanke która stara się o adopcje. Przeszła już wszystkie formalności z tym związane i czeka na “ten” telefon. niestety okazało się,że chcą zlikwidować jej ośrodek adopcyjny co w konsekwencji wydłuży czekanie na upragnionego dziedziaczka na niewiadomo jak związku z tym mam taka prośbę czy nie zechciałybyście podpisać petycji w sprawie sprzeciwu zamykania tej któraś byłaby chętna to podaje swojego maila: [email][email protected][/email] piszcie a ja Wam odesle w zalączniku list oraz adres meilowy na który należy wysłać owy sprzeciw. Byłabym bardzo wdzięczna nie tylko w imieniu mojej koleżanki ale także w imieniu wszystkich którzy czekają na dziecko z ośrodka adopcyjnego w Olsztynie.